Są książki, których po prostu nie wypada nie znać. Jedną z takich pozycji jest Hobbit Tolkiena, który to właśnie tą krótką powieścią zapoczątkował trylogię ?Władca pierścieni?. ?Hobbit? nie jest częścią trylogii, ale jej zalążkiem, miejscem, gdzie zrodził się pomysł autora na większy projekt. Na pierwszy rzut oka ?Hobbit? to książka typowo fantastyczna, z wymyślonym miejscem akcji, bohaterami hobbitami, goblinami, czarodziejami i smokami, z historią, która nie miała prawa się wydarzyć. Ale to tylko pozory.

 

Tak naprawdę Hobbit jest uniwersalną powieścią o życiu. A w życiu jak wiadomo ? ciągle toczy się walka dobra ze złem. Tak też w powieści Tolkiena ścierają się te dwie siły, z których najczęściej przeważa dobro. Znawcy Tolkiena upatrują w tym idei chrześcijańskich, gdyż autor był bardzo wierzący i wiele swoich poglądów przekładał na karty swoich powieści. W tej walce dobra i zła bardzo ważne są decyzje poszczególnych autorów, ich życiowe wybory, posunięcia, które czasem mają wpływ na zwrot akcji. Taka jest to więc książka ? uniwersalna dla wszystkich.