Szkoła podstawowa to ten czas, w którym uczniowie czują się jeszcze bliżsi dzieciństwa niż dorosłości. Jednakże przechodzenie do kolejnej placówki oświatowej, którą obecnie stanowi gimnazjum, wyzwala w młodych ludziach chęć bycia coraz bardziej dorosłym i poruszania się w przestrzeniach zarezerwowanych dla ludzi dorosłych. Warto pamiętać, że uczniowie na tym etapie rozwoju to wciąż jeszcze dzieci, które nie potrafią podejmować decyzji w sposób świadomy i zaplanowany, ponieważ nie pozwala im na to zbyt mała jeszcze wiedza o świecie, konsekwencjach określonych czynów oraz emocjach, które będą towarzyszyły danym zachowaniom. Rodzice często próbują obarczyć winą za ryzykowne działania swoich pociech szkołę, która w ich mniemaniu posiada obowiązek opieki nad ich dziećmi i jako jedyna odpowiada za stworzony w umyśle dziecka system wartości. Zapominają oni jednak o tym, jak wielki udział mają w wychowaniu swoich synów i córek, i że to ich zasady, wpajane przez wiele lat, wpływają na określone działania. Oczywiście wiele spraw dzieje się także pod presją rówieśników, którzy mogą skutecznie namówić nawet najbardziej ułożonego nastolatka do czynów, których sam nigdy by nie popełnił. Niestety w dobie Internetu młodzi ludzie mają coraz większy dostęp do informacji i pomysłów, które nigdy nie powinny trafić do ich rąk, a co za tym idzie, rodzice i szkoła mają utrudnione zadanie, jeśli chodzi o próby dotarcia do nich, kontrolowania ich zachowań i reagowania w odpowiednim momencie.